Jak wszyscy doskonale wiemy nie najlepiej zaczęliśmy ten sezon mianowicie od porażki na wyjeździe w Zdziarcu. W drugiej kolejce natomiast podejmowaliśmy zespół Strażaka Grochowe wszyscy liczyli na przełamanie i pierwsze punkty ale tak się jednak nie stało. Nadal graliśmy źle i po wyrównanym zaciętym spotkaniu przegraliśmy 3:4.
Janovia 3:4 Strażak Grochowe
Bramki : Janowiec: Słowik Tomasz, Dudek Marcin, Piotrowski Hubert
Grochowe: Ciemięga Michał x 2, Furdyna Krzysztof, Łącz Dominik
Janowiec: Ryba Karol, Bigda Paweł, Pytel Janusz, Kmieć Marcin, Grzech Marcin, Kmieć Łukasz, Dudek Marcin, Słowik Tomasz, Sztejenka Przemysław, Słowik Marcin, Janiec Jakub (Piotrowski Hubert)
Grochowe: Pieróg Paweł, Ciemięga Michał, Jamróz Karol, Zych Marcin, Rado Kacper, Konefał Kamil, Ciemięga Rafał, Łącz Dominik, Ciemięga Kamil, Furtak Wiktor, Furdyna Krzysztof
Przełamanie miało nastąpić tydzień później tym razem w Partyni . Na nowo otwartym stadionie zawiodła pogoda oraz nasi zawodnicy. Kompletowanie składu trwało do pierwszego gwizdka. Z niewiadomych dla wszystkich przyczyn nasz skład składał się aż z 10 zawodników. W pierwszej połowie graliśmy jak równy z równym nawet prowadziliśmy 1:2 ale Partynia wyrównała przed przerwą. W Drugiej połowie gospodarze przejęli inicjatywę i w końcówce rozstrzelali nas 5:2. Porażka bolała podwójnie ponieważ poważnego urazu wykluczającego z gry w tym sezonie doznał zdobywca dwóch bramek Łukasz Kmieć.
Sokół Partynia 5:2 Janovia
Bramki : Partynia: Suchy Kamil x 2, Wilaszek Maciej x 2, Baran Michał
Janowiec: Kmieć Łukasz x 2
Partynia: Wałęga Mikołaj, Kilian Piotr (Serafiński Dawid), Wyzga Paweł, Warias Marcin, Mucha Damian (Misiak Sebastian), Wilaszek Maciej, Żala Kamil, Bara Michał, Dudek Korneliusz, Suchy Kamil, Paciorek Artur
Janowiec: Ryba Karol, Pytel Janusz, Grzech Marcin, Skowron Jacek, Słowik Marcin, Kmieć Łukasz, Kmieć Marcin, Pulak Łukasz, Jeniec Tomasz, Słowik Tomasz
Nawet najstarsi kibice nie pamiętają tak źle rozpoczętego sezonu. Nie mieliśmy nic na usprawiedliwienie w pierwszej kolejce brakło umiejętności w drugiej szczęścia a w trzeciej zawodników. 4 kolejka to spotkanie na własnym stadionie z beniaminkiem Spartą Chorzelów. Z jakim podejściem podeszliśmy do tego spotkania nie trzeba pisać. Obowiązkowe 3 punkty przełamanie złej serii musiało nastąpić. Dobrze zaczęliśmy i szybko wyszliśmy na prowadzenie 2:0 mimo dominacji przez większość pierwszej połowy nie potrafiliśmy powiększyć prowadzenia natomiast goście odpowiedzieli bramką na 2:1 Druga połowa podobna do pierwszej szybkie bramki i 4:1. Mogło się wydawać że już było po meczu nic bardziej mylnego. Jak to się stało nie wiem 10 minut przed końcem meczu zrobiło się 4:4. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę i po raz kolejny się opłaciło przed końcowym gwizdkiem jeszcze dwukrotnie pokonujemy bramkarza Sparty i wygraliśmy w końcu 6:4 !!!
Janovia 6:4 Sparta Chorzelów
Bramki : Janowiec : Dobosz Józek, Słowik Marcin, Cymbor Konrad, Pęczek Marek, Skowron Jacek, Janiec Kuba
Chorzelów: Gamracy Paweł x 2, Rzeszutek Przemysław, Korpanty Maciej
Janowiec: Ryba Karol, Pytel Janusz, Bigda Paweł, Kmieć Marcin, Grzech Marcin, Pęczek Marek, Skowron Jacek, Słowik Tomasz, Słowik Marcin (Janiec Jakub), Dobosz Józef (Cymbor Konrad), Sztejenka Przemysław
Chorzelów: Mroczek Dawid, Woźniak Wiesław (Rzeszutek Przemysław), Pacławski Konrad (Barszcz Dominik), Kozioł Radosław, Kozioł Karol, Łempicki Paweł, Gamracy Piotr, Smoleń Lucjan, Olejarz Sławomir, Korpanty Maciej, Gamracy Paweł
W najbliższą niedzielę ponownie na własnym stadionie zagramy z Dulczą Malą. Spotkanie odbędzie się o godzinie 13:00.
Ważna informacja dla „kolegów” ze Sprintu którzy spamują naszą stronę podszywając się pod inne zespoły odnośnie Marka Pęczka. Jest nam niezmiernie miło że tak bardzo interesujecie się naszą drużyną ale proponuje zaktualizować informacje. Marek przed startem sezonu zagrał „na lewo” w Radomyślance jak i kilku zawodników Zdziarca i innych drużyn z ligi. W dalszym ciągu jest zawodnikiem Janovii. Istniało ryzyko że jest zapisany w juniorach ale sytuacja została wyjaśniona z klubem oraz władzami PALP którzy dopuścili go do rozgrywek . Tyle w temacie.