Tak jak ostatnio z trudem znajdujemy 11 zawodników rozpoczęliśmy osłabieni 4 podstawowymi zawodnikami Mecz nie był najgorszy w naszym wykonaniu w porównaniu do meczu z Ruda to my mieliśmy minimalną przewagę . Początek meczu to akcje z obu stron lecz niestety tracimy pierwsi bramkę rzut wolny za pola karnego i na 1:0 strzela Paweł Szeliga. Kilka minut później Patryk Chłopek doprowadza do wyrównania w stylu Józka minął 3 obrońców w polu karnym i nie dał szans bramkarzowi. Poźniej gra była dalej wyrównana nie brakowało 100 % sytuacji ale wynik pozostał bez zmiany 1:1.
Początek drugiej połowy był słaby w naszym wykonaniu Prostopadła piłka do Janusza Cichonia sam na sam z bramkarzem został powalony w polu karnym przez metr mniejszego Łukasza Ćwięke. Sędzia podyktował rzut karny i sam poszkodowany go wykorzystał. Strata drugiej bramki nas podłamała i parę minut później tracimy 3 zamieszanie w polu karnym wykorzystał Grzesiek Cichoń. Na nasza odpowiedz nie trzeba było długo czekać strzałem za pola karnego zmniejsza straty Kuba Janiec strzelając pod poprzeczkę. 2 minuty później i mamy kolejna bramkę po dośrodkowaniu strzałem głową wyrównuje Piotrek Wątroba. Niestety pod koniec meczu tracimy jeszcze jedną bramkę tradycyjnie po długim wyrzucie z autu Janusz Cichoń strzela zwycięską bramkę. Mimo starań nie potrafiliśmy wyrównać i przegrywamy mecz 3:4
Warto wspomnieć że w drugiej połowie na boisku pojawili się kontuzjowani Łukasz i Rafał Pulak i chory z wysoką gorączką Józek Dobosz. Gdybyśmy mieli 11 takich palących się do gry zawodników mecz mógł by wyglądać znacznie inaczej.