Ciężko opisać to co wydarzyło się w wczorajszym meczu 6 kolejki ze Strażakiem Grochowa. Na mecz pojechaliśmy w mocno osłabieni spodziewaliśmy się ciężkiego meczu ale nikt nie spodziewał się że do końca będziemy drżeć nie o wynik a o własne zdrowie.
Mecz zaczęliśmy od szybko straconej bramki ale nasza odpowiedz była błyskawiczna w krótkim odstępie czasu strzeliliśmy 5 bramek i mecz był już pod naszą kontrolą, Niestety zawodnicy z Grochowa nie potrafili pogodzić się z utrata bramek i zaczęli grać ostro bezmyślnie faulując . Bezradność gospodarzy była taka że każda akcją i stracona piłka kończyła się ostrym ślizgiem w nogi. Bezradni byli także sędziowie którzy krytykowani przez zawodników i kibiców Gromu nie pokazali żadnej czerwonej kartki. Jeszcze przed przerwą straciliśmy bramkę i wynik po pierwszych 45 minutach był 2:5.
Drugich 45 minutach zaczęliśmy bronić wyniku i dbać o nogi. Strzeliliśmy jeszcze 3 bramki tracąc tylko jedną. Ostatnie minuty z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Konrad Mrozowski i z powodu braku rezerwowych graliśmy w osłabieniu. Na szczęście mecz zakończył się bez poważniejszych kontuzji i wynikiem 3:8. Szkoda że w tak niskich ligach są jeszcze zespoły które od sportowej rywalizacji wolą ostrą i bezmyślną grę.
Grochowe - Janovia 3 : 8 (2 : 5)
Grochowe: Ciemięga Michał, Ciemięga Kamil, Rado Kamil
Janowiec: Ćwięka Łukasz x 3, Garncarz Sebastian x 2, Sztejenka Przemysław, Skowron Jacek, Pulak Łukasz
Składy drużyn:
Grochowe: Pieróg Paweł, Jamróz Karol, Ciemięga Kamil, Ciemięga Michał, Ciemięga Sylwester, Dudzik Aleksander, Konefał Kamil, Zych Marcin, Gudz Krystian (Rado Kamil), Górski Rafał, Kopeć Krzysztof
Janowiec: Giża Arkadiusz, Mrozowski Konrad, Kmieć Łukasz, Kmieć Marcin, Janiec Kuba, Pulak Łukasz, Sztejenka Przemysław, Garncarz Sebastian, Grzech Marcin, Skowron Jacek, Ćwięka Łukasz