Wczoraj na miejscami nienadającym się boisku do gry zagraliśmy z Goleszowem mecz od początku nie ułożył się po naszej myśli  po stracie piłki w środku pola gospodarze wychodzą z kontrą i strzelają bramkę na  1:0 Po stracie bramki ruszyliśmy do ataku na odpowiedz nie trzeba było długo czekać po zagraniu ręką w polu karnym sędzia podyktował  karnego którego bez problemu wykorzystał Zbyszek Cetnar. Dalsza cześć meczu to nasza dominacja utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy sobie sytuacje lecz nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Niewykorzystane sytuacje zemściły się tuż przed przerwa kolejne prostopadłe podanie i gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie.

         W drugiej połowie meczu nasza drużyna w ogóle nie istniała. Nasze ataki kończyły się strata piłki lub akcje były zatrzymywane przez obrońców. Gospodarze  mieli swój dzień wykorzystali każdy nasz błąd i strzelili 3 bramki my z kolei nie odpowiedzieliśmy żadnym groźnym atakiem i przegrywamy 3 mecz z rzedu.

          Szkoda kolejnych 3 pkt ponieważ mecz był do wygrania  w pierwszej połowie byliśmy drużyna znacznie lepsza stworzyliśmy sobie kilka stu procentowych sytuacji ale zabrakło wykończenia. Z drugiej połowy musimy jak najszybciej wyciągnąć wnioski nie wychodziło nam nic co skrupulatnie wykorzystali gospodarze.

 

                              Goleszów 5:1 Janovia

moim zdaniem zespól mamy dobry, lecz ostatnio gramy zbyt statycznie, mało wysuwamy się na pozycje co powoduje, że zawodnik mający piłkę nie ma komu podać, zaczyna kiwać, tempo akcji spada, przeciwnik zdąży się ustawić na pozycjach obronnych i przejmuje piłkę... W następnym meczu trzeba szczególnie na to zwrócić uwagę... już dziś proponuje w piątek ok godz 18:00 -19:00 przeprowadzenie treningu

Szukacie po każdej porażce wytłumaczeń typu \"byliśmy zdecydowanie lepsi, ale...\",\"w pierwszej połowie byliśmy drużyna znacznie lepsza \", \"mamy dobry zespół\" itp... To czemu dostajecie w dupę co mecz??? I to nie 1:0 czy 2:1, ale o wiele wyżej... Podobnie z Zdziarcu jest... Zmierzch starych mistrzów i tyle. Trzeba powiedzieć to wprost.

czyli co? rozpłakać się? rozgonić zgraje i zaorać boisko? nie byłeś nie widziałeś... nastąpiło przetasowanie zawodników i trzeba budować zespół od nowa..

Frank Castle - byles na meczu w niedziele ?????nie to po co ten komentarz ??? z goleszowem w 1 polowie klepalismy ich jak tylko chcielismy posiadanie pilki bylo znacznie na nasza korzysc brakowalo tylko ostatniego podania lub strzalu a goleszow mial dwie kontry i strzelil druga polowa to racja szczerze powiedzmy bulismy duzo gorsi zdominowali nas a nam nic nie wychodzilo 3 ostatnie spotkania przegrane ale z ruda nie mielismy szans byli poza zasiegiem z zarowka braklo szczescia a z goleszowem poprostu zagralismy zle i to wszystko. zespol jest calkiem inny duzo zawodnikow za granica graja mlodzi i jak bys byl na meczu to bys zauwazyl linia obrony z porownaniu z tamtym sezonu nawet z rundy jesiennej calkiem inna i jak na takie zmiany nie wyglada to zle

frank castle po prostu napisał to żeby pokazać jak bardzo zna się na piłce :)

Na poziomie powiatówki znanie się na piłce??? Litości. Tutaj wystarczy, że zespół ma kondycję i biegowo jest DOBRZE przygotowany, aby wygrać tą ligę. Nic więcej... Jak chłopaki z większości zespołów walą w palnik do oporu w sobotę to w niedzielę sił starcza na połówkę lub mniej... @Kuba - grałem od początku w tej lidze, więc wiem co mówię.

to nie dodawaj komentarzy typu że Janovia zawsze narzeka , bo nie byłeś na meczu i nie znasz jego przebiegu :)